poniedziałek, 28 czerwca 2010






Na lżejsze rozpoczęcie poniedziałku i tygodnia
wspomnę sobie z przyjemnością letnie przyjęcie w ogrodzie
sobotnie urodziny moich siostrzeńców
rodzinny zjazd
granie w siatkę i w dwa ognie
hamaki, leżaki, smakołyki

"życie jest piękne..."


piątek, 25 czerwca 2010

Wreszcie !
koniec, ulga, uff...
koniec roku szkolnego
bardzo trudnego dla mnie,
ale i pełnego wzruszeń i dumy na mecie
jeszcze tylko oczekiwanie na listy przyjętych do wybranych szkół
i
WAKACJE !!!!

poniedziałek, 21 czerwca 2010



mój weekend był z wyboru pracowity
potrzebna mi była fizyczna praca
jako sprawdzony sposób na "skołatane nerwy"
postanowiłam odświeżyć wiejską sypialnię
pędzle, wałki, farba, drabina, gips, szpachla... tak, tak
bord na ścianie powstał przez cierpliwe pocięcie tapety
ponieważ w okolicznym sklepie były tylko dwa rodzaje (oba brzydkie) do wyboru
efekt końcowy całkowicie mnie zadowolił
tak, że miałam wielka pokusę zostać jeszcze kilka dni
w tych sielskich okolicznościach







czwartek, 17 czerwca 2010



bez wątpienia najpiękniejszy czas kwiatowo-zapachowy w przyrodzie
mój balkon w pełnym rozkwicie
z wieczornym słodkim zapachem surfinii
poza tym zakwitły i zapachniały lipy i jaśminy
więc naprawdę "jest pięknie"
o czym przypomniał mi wczoraj napis na zakrętce soku pomarańczowego
jakie plany na weekend?


niedziela, 13 czerwca 2010





błękitno-niebiesko-białe lato


piątek, 11 czerwca 2010


koniec roku szkolnego
trudny czas mamci trójki nastolatków
wybory szkół, testy, bale, egzaminy...
sporo stresu i niepewności, czy się wszystko uda
"przetrwać, przetrwać..."- powtarzam jak mantrę


niedziela, 6 czerwca 2010


na zakończenie tego przemiłego w-ndu
po udanej podróży TLK (Tanie Linie Kolejowe)
"wagon z pościelą czy bez?" :))

miło mi było zjeść śniadanie na własnym balkonie







nie mogłam oprzeć się również płotkom, furteczkom i wjazdom
gdyż to jedne z moich ulubionych gadżetów :)







tuż obok Świnoujścia niemieckie Ahlbeck,
gdzie wspaniałe letnie rezydencje przenoszą w klimat Berlina
łagodna biel idealnie wpisuje się we wszechobecną zieleń.
Perełka architektury i krajobrazu







Miałam wspaniały długi weekend!
Znalazłam się w miejscu, w którym poczułam, że oddycham.
Świnoujście
- od tej pory dla mnie niezwykłe miasto, znakomite do życia.
Przeprowadziłabym się tam natychmiast ;)
Od strony polskiej dostać się można tylko promem, co stwarza niezwykły klimat i naturalnie powoduje życie w wolniejszym tempie.
Przepiękna, bardzo szeroka plaża z najdelikatniejszym piaskiem, jaki miałam w ręku.
Znakomicie funkcjonujące wypożyczalnie rowerów.
Mieszkałam w pięknym miejscu, jadłam pyszne jedzenie, słyszałam krzyki mew,
eech... już tęsknię!

wtorek, 1 czerwca 2010





Dziecka Dzień
więc i mój również