czwartek, 18 lutego 2010





lekkie ciuszki cierpliwie czekają w szafie
najwyższa pora powalczyć z zimowym "dobytkiem" tu i ówdzie
a więc do ćwiczeń i do wód!

przeczytałam ostatnio,
że pewna piękna, szczupła Polka robi 1000 brzuszków dziennie!
zastanawiam się, czy to nie jest błąd w druku, no bo kiedy?
może robi 100?
a może 500 rano i 500 wieczorem?
hm...

1 komentarz:

  1. hmmm,z tymi brzuszkami to...(;
    Ja też zaglądam do szafy i marzą mi się cienkie,zwiewne tkaniny.Ale chyba chwilę to jeszcze potrwa.
    pozdrawiam więc juz prawie wiosennie((:

    OdpowiedzUsuń